Przyjaźń jest jak cukierek zwany "Śliwką" w czekoladzie :). Trzeba trochę wysiłku żeby powstał. Zasadzić Śliwę, pielęgnować :). Potem dobrze wysuszyć owoce. Następnie oblać czekoladą. Owoc to ja, czekolada to czyny. W ten sposób mogę stać się czyimś przyjacielem. Dodając smaku, komuś, kogo spotkam. A i marcepan też się dodaje między owoc, a czekoladę. Myślę, że to jest symbol wierności :).
Każdy czasem potrzebuje takiego "cukierka". To jest piękne, kiedy my możemy stać się nim dla kogoś, jak również kiedy ktoś jest nim dla nas.
OdpowiedzUsuńBo jak śpiewają w jednej piosence, "przyjaciel potrzebny od zaraz".
Pozdrawiam! :)
Dzięki, także pozdrawiam :)
Usuń